Sokół pokonał lidera ze Szczodrowa

W dzisiejszym meczu 7 kolejki klasy B Sokół Kaszowo pokonał w meczu u siebie 2:1 dotychczasowego lidera klasy B Grom Szczodrów. Obie bramki dla Sokoła strzelił Damian Baziuk.

Mecz z Gromem Szczodrów rozpoczął się fatalnie dla naszej drużyny. W 5 minucie wielki błąd popełnił nasz bramkarz Mateusz Chorąży, którego wybicie zablokował najlepszy zawodnik drużyny gości Marcin Kogut. Piłka odbiła się od napastnika Gromu i wpadła do naszej bramki. Mimo straty gola po błędzie indywidualnym nasza drużyna nie załamała się i przeważała na boisku. To Sokół, jak w większości poprzednich meczów prowadził grę, a Grom do 80 minuty grał z kontry i koncentrował się na defensywie. Od początku 2 połowy Sokół w pełni zdominował rywala. Raz za razem na bramkę gości sunęły kolejne akcje ofensywne.
W 53 minucie padła bramka wyrównująca dla Sokoła. Grający na prawym skrzydle Mateusz Babiarz uderzył na bramkę. Bramkarz Gromu Bartosz Naborczyk zbił uderzenie do boku, a strzałem z bliska pod poprzeczkę swojego pierwszego gola w meczu zdobył Damian Baziuk. Wydawało się, że kolejna bramka dla Sokoła jest kwestią kilku najbliższych akcji. W 59 minucie Wiktor Sobkowiak świetnym podaniem wypuścił sam na sam z bramkarzem gości Damiana Baziuka, którego uderzenie wybronił kapitalną paradą Bartosz Naborczyk. W 61 minucie bramkarz gości wybronił kolejną „setkę”, tym razem po uderzeniu z bliska Mateusza Babiarza. W końcu w 72 minucie padła zasłużona bramka dla naszej drużyny. Wracający do gry po kontuzji Kamil Szewczyk podał piłkę do Damiana Baziuka, który uderzeniem z 15 metrów pod poprzeczkę pokonał golkipera gości i było 2:1 dla Sokoła! W 75 minucie uderzenie aktywnego Mateusza Babiarza odbił bramkarz gości. Chwilę później uderzenie Adriana Bielaka z rzutu wolnego minimalnie poszybowało nad poprzeczkę.
Ostatnie 10 minut i doliczony czas gry aż 8 minut to przewaga gości, którzy desperacko rzucili się do odrabiania strat. W 83 minucie mieliśmy sporo szczęścia, kiedy to najbardziej doświadczony zawodnik Gromu Janusz Kaczmarek z bliska uderzył nad poprzeczką. W 84 minucie piękne uderzenie Marcina Koguta w okienko bramki fantastyczną paradą wybronił nasz bramkarz Mateusz Chorąży. W 88 minucie Chorąży wybronił sytuację sam na sam z Adrianem Kołodziejczykiem z Gromu. Z kolei w 2 minucie doliczonego czasu gry nasz bramkarz wyłapał groźne uderzenie z rzutu wolnego Dariusza Dymarczyka, czym w pełni zrehabilitował się za sprokurowaną w 5 minucie bramkę. Ostatecznie Sokół Kaszowo po niezwykle emocjonującym meczu pokonał 2:1 dotychczasowego lidera B klasy Grom Szczodrów. Tym samym mamy nadzieję, że pechowe fatum ciążące nad naszą drużyną w ostatnich meczach zostało definitywnie zdjęte.
W najbliższą niedzielę Sokół zagra kolejny ciężki mecz. O godz. 11 na stadionie w Oleśnicy zmierzymy się z Akademią Piłkarską Oleśnica.

Sokół Kaszowo – Grom Szczodrów 2:1
(gole: Damian Baziuk 53’ i 72’ – Marcin Kogut 5’)

Skład Sokoła Kaszowo
Mateusz Chorąży – Hubert Grzywaczewski, Adrian Bielak, Krystian Zbierant, Kamil Szewczyk – Mateusz Babiarz (90 Paweł Nowak), Tomasz Kiszczak (67 Jacek Radgowski), Szymon Tyca, Wiktor Sobkowiak, Krystian Wawrzyniak (88 Mariusz Mocydlarz) – Damian Baziuk (85 Krystian Bielak). Trener: Maciej Balwar.