Remis 1:1 w meczu przyjaźni

W piątek 16 lutego w meczu sparingowym na stadionie w Miliczu Sokół Kaszowo zremisował 1:1 z Keramzytem Szprudowo. Gola dla naszej drużyny strzelił Krystian Bielak, któremu świetną piłkę wyłożył Jacek Biernat.

Rywalem naszej drużyny w drugim tegorocznym sparingu była 3. drużyna malborskiej A klasy Keramzyt Szprudowo. Drużyna z gminy Gniew przyjechała do oddalonego o 340 km Milicza, aby zmierzyć się z naszym zespołem. Pomysłodawcą sparingu był prezes KP Keramzyt Michał Bąkowski, którego małżonka pochodzi z Kaszowa.
W naszej drużynie po rocznym rozbracie z piłką zagrał środkowy obrońca Karol Kiszczak. Ponadto zagrało 3 testowanych piłkarzy: wolni zawodnicy Sebastian Ławniczak i Kamil Szewczyk (kiedyś Barycz Milicz) oraz obrońca Plonu Gądkowice Przemysław Romanowicz (ostatnio wypożyczony do Baryczy Sułów). W sumie w sparingu w barwach Sokoła zagrało 21 zawodników. Cały mecz jako jedyni zagrali środkowi obrońcy Adrian Bielak i Karol Kiszczak.
Przez cały mecz trener Adam Sadowski ustawił drużynę Sokoła w ofensywnym ustawieniu 1-4-4-2. Od początku meczu lepiej piłką operowali mierzący w awans do okręgówki piłkarze ze Szprudowa, jednak dogodniejsze sytuacje do zdobycia bramki stwarzał sobie Sokół. Już w 1 minucie mogliśmy zdobyć bramkę na 1:0. Po wywalczeniu piłki przez Tomasza Kiszczaka, sam na sam z bramkarzem wyszedł Łukasz Matuszewski. Nasz zawodnik naciskany przez obrońcę uderzył piłkę obok słupka. W 10 minucie padł kuriozalny gola dla Szprudowa. Po uderzeniu zawodnika gości piłka odbiła się od innego piłkarza Keramzytu i po rykoszecie wpadła do bramki obok bezradnego Kamila Nowaka. W 21 minucie drugą dobrą okazję stworzył sobie Sokół. Norbert Radgowski po kapitalnym rajdzie lewą stroną minimalnie niecelnie podał piłkę do stojącego na czystej pozycji Tomasza Kiszczaka. W 29 minucie po wrzutce z rzutu wolnego Adrian Bielak uderzył na bramkę. Piłka leciała w samo okienko bramki, jednak bramkarz Keramzytu kapitalną paradą sparował futbolówkę na rzut rożny. W 37 minucie stworzyliśmy sobie 200 proc. sytuację do zdobycia bramki. Adrian Knefel po rajdzie prawą stroną wyłożył piłkę na czystą pozycję Łukaszowi Matuszewskiemu, którego strzał z bliska wybronił bramkarz gości. Do przerwy Keramzyt prowadził w meczu 1:0.
W przerwie trener Adam Sadowski wpuścił na boisko 7 nowych zawodników. Druga połowa stała na niższym poziomie jeżeli chodzi o rozegranie piłki obydwu drużyn. Obie drużyny miały mniej więcej podobny procent posiadania piłki. W 68 minucie Sokół zdobył upragnionego gola. Norbert Radgowski podał piłkę do wbiegającego w pole karne Jacka Biernata, który zamarkował strzał i zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej do Krystiana Bielaka, który z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Keramzyt też stworzył sobie kilka okazji, jednak w bramce Sokoła świetnie spisywali się przez cały mecz obaj nasi bramkarze Kamil Nowak i Miłosz Zbierant. Ostatecznie sparing zakończył się remisem 1:1, który nie skrzywdził żadnej z drużyn.
Po meczu piłkarze obydwu drużyn udali się na uroczystą kolację do restauracji Moya Ameryka w Wierzchowicach, gdzie do późnych godzin biesiadowano i rozmawiano o piłce nożnej.

Sokół Kaszowo – Keramzyt Szprudowo 1:1
(gol dla Sokoła: Krystian Bielak 68’ – Krzysztof Gardzielewski 10’)

Skład Sokoła Kaszowo
I połowa: Kamil Nowak – Przemysław Romanowicz, Adrian Bielak, Karol Kiszczak, Kamil Szewczyk – Adrian Knefel, Maciej Balwar, Sebastian Ławniczak, Norbert Radgowski – Łukasz Matuszewski, Tomasz Kiszczak.
II połowa: Miłosz Zbierant – Przemysław Romanowicz (60 Andrzej Maniecki), Adrian Bielak, Karol Kiszczak, Krystian Zbierant – Krystian Wawrzyniak, Norbert Radgowski (75 Łukasz Kociuba), Arkadiusz Krupa, Krystian Adler – Jacek Biernat, Krystian Bielak (78 Kazimierz Gil).
Trener: Adam Sadowski.