Wielka wiktoria Sokoła w Brzeźnie

W niedzielę 29 maja Sokół Kaszowo pokonał na wyjeździe 7:1 drużynę WKS Bresna Brzeźno w meczu 23 kolejki klasy C. Ta wygrana znacznie przybliżyła naszą drużynę do awansu do klasy B.

Drużyna Sokoła rozegrała w Brzeźnie jeden z najlepszych meczów w tym sezonie w klasie C i z pewnością najlepszy w rundzie wiosennej. Rywalem była czwarta w tabeli Bresna Brzeźno, która w poprzedniej kolejce sprawiła wiele problemów liderowi tabeli z Ujeźdźca Małego przegrywając w Ujeźdźcu tylko 3:4.
Pierwsi dobrą okazję do strzelenia bramki wypracowali sobie w 2 minucie gospodarze, ale nasz bramkarz Kamil Nowak kapitalną paradą wybronił uderzenie z bliska napastnika Bresny. Pierwsza bramka w meczu padła w 15 minucie. Po dwójkowej akcji Tomasza Kiszczaka z Jackiem Biernatem, ten drugi podał do Damiana Baziuka, który uderzeniem z 8 metrów pokonał golkipera gospodarzy. W 22 minucie było już 2:0 po atomowym uderzeniu z 18 metrów pod poprzeczkę Damiana Baziuka. Minutę później olbrzymią przewagę naszej drużyny strzelonym golem na 3:0 potwierdził Tomasz Kiszczak. Grający w tym meczu na prawej pomocy Tomek dostał piłkę na 15 metr od Marcina Horbika, odwrócił się i uderzył tuż przy słupku nie do obrony. Kolejna bramka na 4:0 padła dla Sokoła w 33 minucie. Tomasz Kiszczak zgrał piłkę głową do Jacka Biernata, który strzałem po długim słupku zdobył piękną bramkę. W 35 minucie gospodarze zdobyli bramkę na 1:4. Tuż przy linii bocznej Karol Kiszczak wybił piłkę na aut. Prawy pomocnik Brzeźna szybko wznowił grę z autu, a napastnik gospodarzy wykorzystując lukę w naszej obronie zdobył gola dla swojej drużyny. W 38 minucie z powodu kontuzji boisko opuścił Jacek Biernat. Jego miejsce zajął wracający po kontuzji palca u nogi Sebastian Gryglewicz, który zagrał bardzo dobre zawody. Do przerwy wynik się nie zmienił i Kaszowo prowadziło 4:1. Nasza drużyna mogła prowadzić jeszcze wyżej, ale w 21 minucie Damian Baziuk stojąc na 7 metrze nie trafił w piłkę, a w 26 minucie Maciej Balwar uderzył w świetnej sytuacji obok słupka. Ponadto sędzia mógł podyktować w 17 minucie rzut karny za faul na Jacku Biernacie.
W przerwie trener Jacek Radgowski zmienił ustawienie na 1-3-2-4-1 zagęszczając środek boiska. Ten manewr taktyczny pozwolił naszej drużynie kontrolować wydarzenia na boisku. W 55 minucie po koszmarnym błędzie bramkarza Brzeźna w idealnej 200 proc. sytuacji do zdobycia bramki znalazł się Damian Baziuk, który trafił w bramkarza. Chwilę później nasz napastnik zdobył bramkę na 5:1 fantastycznie wykańczając uderzeniem tuż przy słupku prostopadłą piłkę od Jacka Radgowskiego. W 83 minucie naciskany przez Krystiana Adlera obrońca gospodarzy podał piłkę do bramkarza Brzeźna, który przepuścił futbolówkę i piłka wpadła do siatki. W tym momencie było już 6:1 dla naszej drużyny. Wynik meczu ustalił w 90 minucie Krystian Adler, który zdobył gola uderzeniem z bliska po podaniu od Kazimierza Gila. Ostatecznie Sokół pokonał na wyjeździe Brzeźno 7:1.
Aby zapewnić sobie awans do klasy B z 2 miejsca w tabeli nasza drużyna musi zdobyć jeszcze minimum 4 punkty w 3 meczach.

Bresna Brzeźno – Sokół Kaszowo 1:7
(gole dla Sokoła: Baziuk 15’, 22’ i 58’, T. Kiszczak 23’, Biernat 33’, samobójcza 83’, Adler 90’)

Skład Sokoła Kaszowo
Kamil Nowak – Marcin Horbik, Karol Kiszczak, Krystian Zbierant (71 Amadeusz Partyka) – Tomasz Kiszczak, Mariusz Mocydlarz, Maciej Balwar (84 Emil Sobieski), Jacek Radgowski (76 Krystian Adler), Norbert Radgowski (69 Przemysław Małecki) – Damian Baziuk (76 Kazimierz Gil), Jacek Biernat (38 Sebastian Gryglewicz). Trener: Jacek Radgowski.