Porażka 3:5 w Meczu Przyjaźni

W piątek 22 lutego w II Meczu Przyjaźni Gmin Milicz i Gniew Sokół Kaszowo na milickim stadionie przegrał 3:5 z Keramzytem Szprudowo. Był to bardzo dobry sprawdzian w naszym wykonaniu z silnym rywalem z klasy okręgowej.

Piątkowy mecz był drugim spotkaniem przyjaźni pomiędzy naszym B-klasowym Sokołem Kaszowo a grającym w gdańskiej okręgówce Keramzytem Szprudowo. Rok temu mecz zakończył się remisem 1:1. Wówczas KP Keramzyt grał jeszcze w A klasie. Szprudowo i Kaszowo dzieli aż 320 km. Obie drużyny łączy za to osoba prezesa KP Keramzyt Szprudowo Michała Bąkowskiego, którego małżonka pochodzi z Kaszowa, a on sam jest sympatykiem naszego Sokoła.
Pierwsza połowa dzisiejszego meczu to duża przewaga drużyny gości, którzy strzelili dwie bramki. W 8 minucie po wrzutce z prawej strony napastnik rywali zdobył gola uderzeniem główką pod poprzeczkę. Z kolei 27 minucie napastnik Keramzytu zamknął akcję swojej drużyny i uderzeniem z ostrego kąta zdobył drugą bramkę dla Szprudowa. Podczas obrony tego strzału pechowej kontuzji kolana doznał nasz bramkarz Miłosz Zbierant, który z wielkim impetem uderzył kolanem w słupek i nie mógł kontynuować gry. Do naszej bramki gościnnie wszedł jeden z dwóch bramkarzy Keramzytu. My w pierwszej połowie mieliśmy jedną setkę, której nie wykorzystał Krystian Bielak. Do przerwy przegrywaliśmy w meczu 0:2.
Druga połowa była zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Już w 47 minucie przepiękną bramkę uderzeniem z ponad 20 metrów pod poprzeczkę zdobył Łukasz Matuszewski i było 1:2. W 53 minucie Damian Baziuk z wolnego uderzył w poprzeczkę. W 61 minucie po pięknej dwójkowej akcji Krystian Wawrzyniak odegrał piłkę do Damiana Baziuka, który uderzeniem z 14 metrów przy słupku pokonał golkipera gości i było 2:2. W 66 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Adrian Knefel uderzył obok słupka. Niewykorzystana przez nas sytuacja zemściła się w 68 minucie, kiedy napastnik Szprudowa dobił strzał swojego kolegi i było 2:3. W 72 i 77 minucie Szprudowo w krótkim odstępie czasu zdobyło dwie bramki po składnych akcjach. My zdołaliśmy odpowiedzieć trafieniem Piotra Romańczuka tuż przed końcem meczu. Ostatecznie II Mecz Przyjaźni zakończył się naszą porażką 3:5.
Mecz z będącym w mocnym treningu Keramzytem był pozytywnym sprawdzianem dla naszej drużyny, która dopiero od tygodnia przygotowuje się do startu rundy wiosennej.
Sędzią spotkania był pan Rafał Jakusek ze Szczytkowic.
Po meczu zawodnicy udali się na kolację do restauracji Lema w Wierzchowicach.

Sokół Kaszowo – Keramzyt Szprudowo 3:5
(gole dla Sokoła: Łukasz Matuszewski 47’, Damian Baziuk 61’, Piotr Romańczuk 90’)

Skład Sokoła Kaszowo
Miłosz Zbierant – Amadeusz Partyka (46 Mariusz Mocydlarz), zawodnik testowany (80 Kazimierz Gil), Jacek Radgowski, Kamil Szewczyk (46 Marcin Horbik) – Norbert Radgowski (69 Piotr Romańczuk), Tomasz Kiszczak (46 Łukasz Matuszewski), Sebastian Ławniczak, Wiktor Sobkowiak (46 Damian Baziuk), Krystian Wawrzyniak (69 Krystian Adler) – Krystian Bielak (46 Adrian Knefel). Trener: Adam Sadowski.