Nieskuteczni, ale zwycięscy z Bukowinką

Sokół Kaszowo w niedzielę 27 maja w meczu 19 kolejki klasy B pokonał na milickim stadionie 2:0 Olimpię Bukowinka. Gole dla Sokoła strzelali Krystian Bielak i Norbert Radgowski.

Niedzielny mecz z Olimpią Bukowinka można określić jako popis indolencji strzeleckiej naszych napastników. W całym spotkaniu wypracowaliśmy sobie 10 idealnych okazji do zdobycia bramek, z których na szczęście wykorzystaliśmy dwie. Olimpia nie stworzyła sobie żadnej 100 proc. sytuacji. Już w 7 minucie Damian Baziuk będąc sam na sam z bramkarzem trącił piłkę trafiając w golkipera gości. W 9 minucie po świetnej akcji z prawej strony Krystiana Wawrzyniaka i wyłożeniu piłki na 10 metr, Krystian Bielak w idealnej sytuacji posłał futbolówkę minimalnie obok słupka. W 11 minucie Damian Baziuk z bliska w świetnej sytuacji uderzył nad poprzeczką. W 23 minucie błąd popełnił bramkarz Olimpii, który zagrał piłkę wprost pod nogi naszych napastników. Niestety, Krystian Bielak w sytuacji sam na sam uderzył wprost w bramkarza. W 40 minucie po akcji z prawej strony Krystiana Wawrzyniaka i wbiciu piłki w pole karne, z najbliższej odległości do pustej bramki nie trafił Krystian Bielak. Nasz napastnik przełamał się w końcu w 44 minucie. Po podaniu od Norberta Radgowskiego, Krystian Bielak z czuba posłał piłkę po ziemi przy słupku i było 1:0 dla naszej drużyny. Chwilę później sam na sam z bramkarzem po podaniu od Damiana Baziuka wyszedł Maciej Balwar, którego uderzenie wybronił bramkarz. Do przerwy mając 7 idealnych okazji skromnie prowadziliśmy 1:0. Olimpia nie istniała na boisku i nie stworzyła żadnego zagrożenia pod bramką Miłosza Zbieranta.
W 2 połowie w 47 minucie w najgroźniejszej sytuacji zawodnik Olimpii uderzył z 25 metrów lewą nogą ponad poprzeczką. W 55 minucie obrońca Olimpii faulował wychodzącego sam na sam z bramkarzem Damiana Baziuka, za co sędzia spotkania ukarał go tylko żółtą kartką. Była to bardzo kontrowersyjna decyzja. W 60 minucie po szybkiej akcji Łukasz Matuszewski z bliska spudłował po wyłożeniu piłki od Norberta Radgowskiego. W 61 minucie sam na sam z bramkarzem Olimpii wyszedł Damian Baziuk, który uderzył piłkę wprost w ręce bramkarza, który wyszedł na 16 metr. W 76 minucie w groźnej okazji dla Olimpii Miłosz Zbierant wybił piłkę na rzut rożny. Akcja była kontrowersyjna, gdyż goście domagali się od sędziego zagwizdania rzutu karnego za starcie naszego bramkarza z napastnikiem gości. W 83 minucie sam na sam z bramkarzem wyszedł Damian Baziuk. Uderzenie naszego napastnika trafiło w słupek, ale piłka odbijając się spadła pod nogi Norberta Radgowskiego, który umieścił piłkę w siatce i tym samym rozstrzygnął losy meczu. Ostatecznie mimo tragicznej skuteczności, zresztą jak w naszym poprzednim jesiennym meczu z Olimpią, wygraliśmy mecz 2:0 i zdobyliśmy cenne 3 punkty.
Kolejny mecz w B klasie rozegramy w niedzielę 3 czerwca o godz. 14 na wyjeździe z Victorią Zawonia. Mecz zostanie rozegrany na boisku w Sędzicach.

Sokół Kaszowo – Olimpia Bukowinka 2:0
(gole: Krystian Bielak 44’, Norbert Radgowski 83’)

Skład Sokoła Kaszowo
Miłosz Zbierant – Kacper Mielnik (68 Mariusz Mocydlarz), Adrian Bielak, Jacek Radgowski, Kamil Szewczyk – Krystian Wawrzyniak (81 Arkadiusz Krupa), Maciej Balwar, Sebastian Ławniczak (87 Andrzej Maniecki), Norbert Radgowski – Damian Baziuk (87 Kazimierz Gil), Krystian Bielak (46 Łukasz Matuszewski). Trener: Adam Sadowski.