Minął rok od otwarcia boiska w Kaszowie

16 września 2019 r. minął dokładnie rok od kiedy to Sokół Kaszowo jest na swoim. Podczas pamiętnego otwarcia boiska i wspaniałej inauguracji pokonaliśmy 5:1 drużynę Orła Biedaszków Wielki.

Decyzja o budowie boiska zapadła w maju 2015 roku podczas zebrania założycielskiego klubu Sokół Kaszowo. Boisko zostało umiejscowione na dawnym pastwisku będącym własnością Nadleśnictwa Milicz, które wydzierżawiła gmina Milicz. Mniej więcej w tym czasie wykonano pierwsze prace ziemne. Za pomocą agregatu i równiarki miejscowa firma Stefana Szewczyka zdjęła humus z dawnego boiska i przygotowała wstępnie teren pod zasiew trawy. Na wykonanie boiska wioska w 2015 roku pozyskała z gminy dofinansowanie w wys. 15 tys. zł z programu Inicjatywa Lokalna. Za te pieniądze zakupiono siatkę do ogrodzenia, zakupiono nasiona traw i nawóz oraz profesjonalne bramki. W następnym 2016 roku prace na boisku niestety zwolniły. Zdołano jedynie wykonać ogrodzenie działki z siatki leśnej. Prace znacząco przyspieszyły w 2017 roku. Teren jeszcze raz dokładnie zniwelowano i wyrównano. W końcu 10 kwietnia 2017 roku wykonano najważniejszą czynność na budowanym boisku w Kaszowie, a mianowicie pod przyszłe boisko posiana została trawa. Ponad 2 miesiące później 26 czerwca 2017 roku boisko zostało po raz pierwsze skoszone traktorkiem przez prezesa Andrzeja Manieckiego. W tym czasie ówczesny wiceprezes Bogusław Kubiak wykonał także oprysk na chwasty. Boisko było wówczas mniej więcej co miesiąc koszone.
W 2018 roku wykonano zdecydowanie najwięcej pracy na naszym boisku. W kwietniu 2018 roku boisko zostało po raz pierwszy skoszone po zimie przez prezesa Andrzeja Manieckiego. 5 maja 2018 roku wypożyczonym sprzętem wykonaliśmy pierwszą wertykulację boiska. Kilka dni później boisko zostało wzmocnione nawozem. Regularnie co 2 tygodnie koszono boisko, które w drugiej połowie maja zostało po raz pierwsze podlane. 27 czerwca 2018 roku boisko było równane walcem przez B. Kubiaka, a następnie na pustych placach dosiano trawę. 8 lipca 2018 roku podczas uroczystości zakończenia sezonu 2017/2018 zarząd klubu poinformował drużynę, że nowy sezon zostanie na pewno zainaugurowany na boisku w Kaszowie po 3 latach gry na sztucznej murawie w Miliczu. 14 lipca 2018 r. przystąpiono do montażu bramek na boisku. W pracę społeczną włączył się także mieszkający w naszej wsi burmistrz Piotr Lech, który wykosił traktorkiem teren wokół boiska. Co ciekawe, w koszeniu regularnie towarzyszył mu bociek. 25 lipca 2018 roku rozpoczęliśmy prace przy montażu ławek rezerwowych, które wykonał dla nas w promocyjnej cenie pan Andrzej Gągała z Koruszki. Montaż ławek, a potem wyłożenie ich pochodzącymi z rozbiórki starymi gminnymi płytami chodnikowymi trwało około 2 tygodni. Następnie montowaliśmy bramę wjazdową podarowaną przez skup złomu pana Adama Michalaka z Milicza. Montowaliśmy także ławki dla widzów na które deski ufundowali Krystian Wawrzyniak i Włodzimierz Gągała. W piątek 7 września odbył się pierwszy trening na boisku. Dzień wcześniej przywieziono kontenery szatniowe, które dzięki decyzji burmistrza Piotra Lecha i Rady Miejskiej zakupiła za ok. 30 tys. zł gmina. My w czynie społecznym jeszcze układaliśmy płyty przy kontenerach. W końcu 16 września styrani dziesiątkami godzin spędzonymi na pracach społecznych przystąpiliśmy do inauguracji boiska. Przybyło wielu kibiców i zaproszonych gości. Przed meczem inaugurującym nowe boisko w Kaszowie odbyła się krótka uroczystość otwarcia nowego obiektu. Głos podczas otwarcia zabrali prezes klubu Andrzej Maniecki oraz burmistrz gminy Milicz Piotr Lech, którzy symbolicznym kopnięciem zainaugurowali nowe boisko. Na początku prezes podziękował za wsparcie podczas inwestycji burmistrzowi Piotrowi Lechowi, członkowi klubu Jerzemu Balwarowi oraz Stefanowi Szewczykowi, którego zastępował brat Antoni Szewczyk. Po wspaniałym meczu pokonaliśmy na inaugurację 5:1 Orła Biedaszków Wielki. Dzięki zaangażowaniu sołtys Teresy Michalak i Rady Sołeckiej przybyli kibice mogli się posilać ciastem, kiełbaskami z grilla, a dzięki wsparciu sponsora - także napojami chłodzącymi. To nie był jednak koniec inwestycji na boisku w 2018 r. W październiku firma naszego zawodnika Emila Sobieskiego po kosztach zamontowała zakupione z funduszu sołeckiego piłkochwyty. W sumie budowa boiska w Kaszowie na gotowo do 2018 roku kosztowała około 80 tys. zł. Jest to koszt za całość prac z ogrodzeniem, zakupem kontenerów, bramek, piłkochwytów. Pieniądze pochodziły z programu Inicjatywa Lokalna, funduszu sołeckiego Kaszowa oraz z budżetu gminy Milicz (kontenery). Jest to tak naprawdę nieduża suma, bo gdyby te wszystkie prace miała w przetargu wykonać firma zewnętrzna wyszłoby pewnie z 200-300 tys. zł, a może jeszcze więcej. A tak praktycznie wszystkie prace zostały wykonane podczas czynów społecznych przez działaczy, zawodników i kibiców. Najwięcej pracy społecznej na boisku wykonał niezmordowany pan Jurek Balwar. Dzięki temu zrywowi społecznemu dziś możemy cieszyć się jednym z najpiękniejszych boisk i obiektów sportowych w klasie B. W 2019 roku z ostatniej puli środków z Inicjatywy Lokalnej zakupiliśmy garaż blaszany na boisko oraz zamontowaliśmy ogrodzenie panelowe odgradzające kibiców od murawy. Montaż ogrodzenia także został wykonany w czynie społecznym.
Minął rok. Rok także ciężkiej pracy, głównie pana Jurka, spędzonej na tak wspaniałym utrzymaniu boiska. Jak ten czas szybko leci...